piątek, 27 maja 2011

kurczak na butelce






Zainspirowana niedawnym odcinkiem 'Kuchennych Rewolucji' wg M.Gessler, postanowiłam zaprosić kurczaka na obiad...Przepis jest naprawdę godzien polecenia, mięso robi się praktycznie samo, trzeba tylko o nie zadbać dzień wcześniej, tzn. natrzeć je ulubionymi przyprawami i zostawić w lodówce w hermetycznie zamkniętym pojemniku.

W moim przypadku był czosnek (dwa lub 3 ząbki, starte na tarce)

butelka piwa wypełniona do połowy, bez naklejek oczywiście

sól, pieprz, rozmaryn

cebula

olej

oraz dowolne warzywa (ja podgotowałam wcześniej ziemniaki w mundurkach, a po wystygnięciu pokroiłam je w krążki)

Przyprawionego kurczaka nabijamy na butelkę 'wiadomą stroną', żaroodpornym naczyniu i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180*C, pieczemy w zależności od wagi kurczaka (kilogram mięsa na 50 minut) około 40 minut przed wyjęciem wrzucamy pokrojone warzywa (w tym przypadku- ziemniaczki).

Ja jeszcze podczas pieczenia polewałam delikatnie kurczaka pozostałą ilością piwa, ale nie jest to konieczne- piwo z butelki z piekarnika będzie delikatnie parować co sprawi ,ze nasz kurczak nie będzie suchy a bardzo kruchy i soczysty, idealny !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz