


Zainspirowana niedawnym odcinkiem 'Kuchennych Rewolucji' wg M.Gessler, postanowiłam zaprosić kurczaka na obiad...Przepis jest naprawdę godzien polecenia, mięso robi się praktycznie samo, trzeba tylko o nie zadbać dzień wcześniej, tzn. natrzeć je ulubionymi przyprawami i zostawić w lodówce w hermetycznie zamkniętym pojemniku.
W moim przypadku był czosnek (dwa lub 3 ząbki, starte na tarce)
butelka piwa wypełniona do połowy, bez naklejek oczywiście
sól, pieprz, rozmaryn
cebula
olej
oraz dowolne warzywa (ja podgotowałam wcześniej ziemniaki w mundurkach, a po wystygnięciu pokroiłam je w krążki)
Przyprawionego kurczaka nabijamy na butelkę 'wiadomą stroną', żaroodpornym naczyniu i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180*C, pieczemy w zależności od wagi kurczaka (kilogram mięsa na 50 minut) około 40 minut przed wyjęciem wrzucamy pokrojone warzywa (w tym przypadku- ziemniaczki).
Ja jeszcze podczas pieczenia polewałam delikatnie kurczaka pozostałą ilością piwa, ale nie jest to konieczne- piwo z butelki z piekarnika będzie delikatnie parować co sprawi ,ze nasz kurczak nie będzie suchy a bardzo kruchy i soczysty, idealny !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz